Aparat ortodontyczny

<h2>Bałagan w Twojej buzi</h2> <p>Pół Twojej jamy ustnej zajęły Ci wielkie i ustawione szeroko siekacze. Jeden ząb rośnie w prawo drugi w lewo czwarty w górę, a tamten pod spodem, a na dodatek masz kły wampira! Czy to jest ten uśmiech, o którym marzyłaś / marzyłeś? Co gorsze...nie chodzi tylko o urodę. Krzywe zęby utrudniają pracę szczęki z żuchwą oraz nie pozwalają dobrze gryźć. Efekty widać przy trawieniu pokarmów...Dramat w Twojej gębie! Jak ja będę się teraz do NIEJ / NIEGO uśmiechał / uśmiechała?! </p> <h2>Spoko</h2> <p>Okres dojrzewania, jak widzisz nie należy do przyjemności. A to trądzik, a to krwawienia miesięczne, mutacja, zmazy nocne. Tu jakieś wypukłości, tam jakieś zaokrąglenia i wreszcie zęby. Tylko idiotki / idioci (nie chcę nikogo urażać, ale takie jest moje zdanie) wstydzą się aparatu na zęby i szybciej nie odezwą się do nikogo niż się uśmiechną. Aparat ortodontyczny nie zasłania Twoich wdzięków-błysku w oczach, fryzury. Po drugie, zobacz. Pewnie pół szkoły nosi blaszane druty na zębach. "Dwa lata jak dla brata"-mówią o dwuletnim wyroku więźniowie. </p> <h2>Aparat w wersji lekkiej</h2> <p>Aparat, taki najprostszy, zakłada się dzieciom od 8 lat. Składa się on ze sztucznego podniebienia zrobionego z tworzywa oraz metalu, do którego przymocowane są druciki wystające przed przednie zęby. Aparat ten ma za zadanie rozsuwać Twoje zęby, po to żeby miały luz. Nie którzy noszą go tylko na noc inni cały dzień, ale ci drudzy muszą zdejmować go do posiłków. On nie rzuca się w oczy oraz jest dość tani. Z resztą do 12 roku życia całe koszty pokrywa ubezpieczenie. Lepszy jest ten aparat niż taki co MUSISZ nosić go 24h na dobę.</p> <h2>W Twoim własnym interesie</h2> <p>Powinnaś / powinieneś przywiązywać się do zaleceń ortodonty. Im ściślej tym krótsza walka z aparatem ortodontycznym. Jeżeli tego nie zrobisz, zlekceważysz to czy tamto ze wskazań stomatologa, może Cię czekać od nowa cała procedura, czego chyba nie chcesz. Tu chodzi przecież o Twoje zęby. Czyść je minimum dwa razy dziennie, a najlepiej po każdym posiłku. Unikaj rzeczy twardych np. orzeszki. Uważaj też na słodycze np. ciągutki, gumy do żucia i mordoklejki. Nikt przecież nie chce dla Ciebie źle, a wręcz przeciwnie. Czasami lepiej się pomęczyć 2lata niż 4.</p>