Zaloguj się✗ Zamknij
Jak sobie poradzić z miłością?
Miłość
"Jest dowolną ilością emocji i doświadczeń zachodzących z powodu silnej więzi. Słowo "miłość" może odnosić się do wielu różnorodnych uczuć, stanów i postaw, poczynając od ogólnego zadowolenia, a kończąc na silnej więzi międzyludzkiej. Rozmaitość użyć i znaczeń, połączona z zawiłością opisywanych przez nią uczuć, powoduje, że miłość jest niespotykanie trudna do zdefiniowania, nawet w porównaniu do innych stanów emocjonalnych."
To tyle z wikipedii... Ilość emocji? To uczucie! Uczucie silne, pozytywne i tak prawdziwe, że dla kogoś kto kocha pozbycie się jej jest tak nierealne, jak odebranie sobie życia. "Najbardziej w życiu lękamy się miłości..." Nieprawda! Miłość to coś pięknego! Każdy nastolatek o tym marzy. Może chodzi o nieodwzajemnioną albo zranioną miłość? To już nie jest takie piękne. Wszyscy pragniemy kochać i być kochanymi.
Boisz się powiedzieć?
Nie trzeba! Boisz się odtrącenia... A może ty też mu się podobasz. Może na twój widok też czuje motyle w brzuchu? Nie pomyślałaś o tym? Przyjaźń... A może coś więcej? Boisz się, że schrzanisz przyjaźń? A może to już nie będzie to samo... Jesteś odważna? A może tylko tak myślisz. Jeżeli tak, to podejdź do niego i mu to powiedz. Prosto w oczy. Wykrzycz to na lekcji kiedy siedzi koło ciebie. Niech dobrze usłyszy, niech wie, że nie robisz sobie z niego jaj. Jesteś nieśmiała? Daj mu karteczkę na lekcji, z napisem ' kocham cię '. Niech wie co do niego czujesz. Boisz się jak zareaguje? Nie przejmuj się tym. Może być trochę zszokowany ale później zacznie do ciebie pisać sms-y.
Czy to napewno to uczucie?
Prawdziwa miłość nie wygasa. Ona rośnie w siły i z dnia na dzień rozkwita coraz bardziej. Jeżeli chcesz z nim być tylko po to, żeby nie być gorsza od swoich koleżanek, żeby być z kimś do kogo nic nie czujesz lub żeby wykorzystać go jak chusteczkę na katar to ODPUŚĆ SOBIE! To będzie świadczyć jedynie o twojej niedojrzałości.
Zazdrość? Kłótnie? To nie wyścigi!
Myślisz, że zdradza, a nie zdradza. Jesteś zazdrosna, powsają kłótnie, rozstajecie się, obgadujecie, przepraszacie, wracacie do siebie...Tak nie może vyć. Nikt was nie będzie traktować przez to poważnie. Musicie być o siebie zazdrośni.To normalne. Jeżęli ty przytulisz swojego przyjaciela to on też jest zazdrosny. Jeżeli on spojrzy na jakąś dziewczynę i będzie patrzył na jej strój lub coś to ty też jesteś zazdrosna. Ale przecież to naturalne odruchy chłopaka i dziewczyny. Nie możecie się przez to od razu kłócić. To dziecinne. Później tylko niepotrzebnie będziesz płakać. A po co? Czy to konieczne? Nie!
Nie śpiesz się tak. Spokojnie. Żadna dziewczyna z tobą nie rywalizuje. A nawet jeśli to nie szafaruj względami, nie leć na miłoski, przygody, flirty. Nie zamęczaj go telefonami i nie zanudzaj. Przytul się od czasu do czasu. Chłopaki nie lubią nachalnych dziewczyn. A nawet jeśli cię nie wybierze to nie martw się! On nie będzie ciebie poprostu wart!