Zaloguj się✗ Zamknij
Psychika
1 złotych żetonów na koncie
719 pkt na koncie
Dodaj do czarnej listy
Przyjaciele (14)
Wyślij wiadomość
Polecamy
Uczucia:
Piękno:
Rozrywka:
Pozostałe:
Psychika Daniel
W serwisie od 3306 dni , ostatni raz 24 sierpień
Najlepsze odpowiedzi (22)
No cześć...
W Zdrowie od alkaaa123, 2017-04-12 17:29:13, 5 odp
Psychika odpowiada:
uważam, że powinnaś powiedzieć o tym rodzicom zanim przerodzi się to w stany lękowe... Spróbuj uwierzyć w siebie, swoje możliwości i umiejętności, nie mowa tutaj o używkach typu alkohol papierosy, ale o Ciebie samą. Staraj się zacząć robić to co lubisz... co Cię inspiruje... zacznij małymi kroczkami. To co sprawia lub sprawiało Ci przyjemność... Przypomnij sobie dzieciństwo porównując, jaka byłaś wtedy... Nie możesz pozwolić zamknąć się na świat. Być więźniem samej siebie... takim wrakiem człowieka... to do niczego nie prowadzi. Dobrze, że masz przyjaciółkę.. z kim pogadać, nie wahaj się jej się wyżalić ze wszystkiego i pogadać.Witam WAS Serdecznie! 2lata temu rozstałam się...
W Pomocy od Metalxxxl, 2016-04-26 21:34:02, 4 odp
Psychika odpowiada:
Myślę, że NIE powinnaś się już z nim spotykać. Było minęło i nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki... skoro intuicja / odczucia karzą / podpowiadają Ci go olać to tak zrób. Powinnaś zamknąć już ten rozdział chyba, że szukasz przygód to proszę Cię bardzo. Ty wiesz jaki on jest skoro go znasz... My nie wiele tu możemy o tym powiedzieć, ale ja na Twoim miejscu powiedziałbym mu, żeby sobie dał spokój i to nie jest takie pilne. Nie masz czasu i tyle. Jeśli to coś ważnego to niech powie Ci to przez telefon. Później coś się wydarzy i będziesz żałowała że nie posłuchałaś swojej intuicji. A wiem że kobiety mają ją bardzo wyczuloną. Masz mnóstwo pewnie znajomych i sądzę, że powtórka z nim nie jest potrzebna w Twoim życiu. Tym bardziej, że przypomniał sobie o Twoim istnieniu po raptem dwóch latach i skąd to nagłe zainteresowanie? Bo nie znalazł nikogo innego i teraz podkula ogonek? to jest żałosne... Ty też masz teraz prawo o nim zapomnieć na 2 lata. Nie wracaj do przeszłości. Ona bardzo niszczy człowieka.Od dwóch lat jestem w stałym związku....
W Pomocy od xXMalutkaXx0123, 2016-04-24 23:42:12, 2 odp
Psychika odpowiada:
Przede wszystkim musicie znaleźć czas dla siebie a na start na rozmowę. Musisz wyjawić mu, że nie jest tak jak dawniej... że nie okazuje Ci odpowiedniego zainteresowania. Gdzie podział się tamten mężczyzna z którym byłaś przed tą całą pracą w Anglii? Może ta praca go tak wykańcza, że nie ma siły / czasu dla Ciebie? no wiesz... piwko palenie ziółka itp. to nałóg... wciągnie się a wtedy będzie ciężko go wyprowadzić na prostą. Albo nie ma dla siebie za dużej swobody, albo ma jej za dużo. Musisz z nim porozmawiać i znaleźć chwilę. Bo po prostu przestaje Cię doceniać / szanować. Nie mów od razu że chcesz to kończyć tylko że się zastanawiasz co się z nim dzieje. Skoro on uważa że tv i piwko jest priorytetem to wybacz. To się musi zmienić. Zamiast tego moglibyście gdzieś wyjść... coś obejrzeć razem... po prostu tak, aby poświęcił Ci trochę swojego szanownego czasu.Hej. Mam pewien problem, jestem ze swoim...
W Seks od CzekoladE, 2016-01-02 22:31:28, 5 odp
Psychika odpowiada:
A ja myślę że... libido libidem ale zastanów się dobrze... jak odbywa się ten stosunek / seks... czy jest tak zwana gra wstępna? Może z ostatnim partnerem tego nie czułaś bo odpowiednio Cię podniecił i rozpalał? a teraźniejszy wystarczająco Cię nie zadowala? ja wiem, żę ten a tamten to dwie różne sprawy jednakże... weź pod uwagę to jak się bawicie... bo często jest tak, że partner nie zadowala odpowiednio partnerki... nie spełnia jej kryteriów / wymagań co do seksu i tak to się właśnie kończy... ochotą na następny raz bez przerwy. To nie jest uzależnienie, od tego możesz być spokojna. Wprowadź w wasze życie seksualne więcej """ romantyzmu "" i podniecenia... dłuższa zabawa wstępna...? pieszczoty..? a nie tak chop siup i już on doszedł... skończył to skończone a Ty masz chęć na więcej... nie sądzę, aby aż tak bardzo do tego stopnia Cię facet pociągał, żebyś robiła z nim to dzień i noc... myślę, że problem leży właśnie tutaj i bez seksuologa się obejdzie ;)Dziewczyna 20 lat, chłopak 22 lata. Czy to jest...
W Miłość od Laleczka5252, 2015-12-11 08:03:48, 4 odp
Psychika odpowiada:
Proponuje skoro to Twój chłopak... ewentualnie może być dla przyjaciela... dać taki łańcuszek serca łamanego na pół. Z grawerem Twojego imienia i pierwszą literą nazwiska... on weźmie Twoją połówkę... a Ty jego z jego "" inicjałami "" skoro już mówimy tu o biżuterii. To będzie chyba najlepszy prezent. Może nosić ten wisiorek na szyi.. a może i na ręku... lub nawet w portfelu. Dlaczego nie? Zawsze mu będzie przypominał o Tobie... Takie coś można nabyć na przykład na allegro. Lub w dobrym sklepie jubilerskim, i nie jest to droga rzecz a bardziej drobiazg. Myślę, że trafisz tym w samo setno ;) odradzam kupowanie jakichś statułek czy kuflów itp. bo postawi gdzieś na regale albo schowa to i tyle będzie z prezentu :)hej mam taki problem zastanawiam się do której...
W Szkoła od malinowa188, 2015-12-09 08:38:17, 2 odp
Psychika odpowiada:
To wszystko zależy od tego jak się uczysz... Rola opiekuna medycznego będzie bardzo cięzka, ponieważ musisz znać zastosowanie wszystkich nadanych leków... To samo dotyczy opiekuna domu pomocy społecznej chociaż już w mniejszym stopniu... Najbardziej opłacalny zawód z tych które wymieniłaś... będzie z pewnością opiekun medyczny. Chyba, że chcesz jako opiekun osoby starszej jej tyłek podcierać ;) no cóz... ktoś to musi robić. Jeżeli pójdziesz jako opiekuj domu pomocy społecznej... hmmm... zależy na jaki stołek Cię posadzą, bo możesz siedzieć w dokumentacji... a mogą zrobić z Ciebie pielęgniarkę. Trudny wybór masz rację... opiekun medyczny zazwyczaj musi być obeznany w lekach... podać zastrzyki ewentualnie... To wszystko zalezy od tego w czym byś mogła się sprawdzić. poczytaj o tych kategoriach... chociaż co do osoby starszej to Ci odradzam. Sam byłem / jestem taką osobą no i... bywa cięzko. Dadzą Ci nerwową osobę... będziesz musiała ją kąpać... ubrać... wykarmić... jak własne dziecko ;) Napewno zależy Ci na którymś z tych kierunków? większość dziewczyn idzie na fryzjera... albo psychologa... Musisz sama obrać odpowiedni kierunek. Jeśli o finanse chodzi... to opiekun medyczny i opiekun domu pomocy społecznej byłby najlepszym rozwiązaniem. ze 3 może 4 tysie byś miała ;) Naprawdę wybacz za to przeskakiwanie z kierunku na kierunek ale masz rację. Trudno wybrać. Przede wszystkim patrz na co to potrafisz sama... oraz na to... czy temu podołasz. Zawsze możesz poczytać i trochę się dowiedzieć o roli osób, które pracują w takich zawodach.Pytanie do chłopaków, chociaż opinia dziewczyn...
W Pomocy od miczuch, 2015-12-07 20:09:14, 5 odp
Psychika odpowiada:
Masz zbyt duże wyobrażenia. To, że powiedział iż nie szuka dziewczyny mogło być tylko swego rodzaju przykrywką. Aby Cię od razu do niego nie speszyć. Żeby miał jakiś start. Może tylko stwierdził, że fajnie się z Tobą gada i dlatego chciał numer albo żeby zapełnić sobie czas? kto wie... dodał do znajomych bo przyznaje się do znajomości z Tobą chociażby..? to jeszcze nic nie znaczy. Nie odzywa się, bo być może nie wie jak zagadać. Albo jesteś bo jesteś... gdy będzie mu się nudzić to napisze. To dopiero początek... dobrze to określiłaś "" w gorącej wodzie kąpana "" musisz poczekać na to co będzie dalej. Nie zdziwiłbym się gdyby to on czekał na Twój ruch. Więc jeśli nie chcesz czekać... wykonaj go pierwsza. Zobaczysz jak rozmowa będzie się kleić... I wtedy sama wywnioskujesz z niej czego on oczekuje od znajomości z Tobą.Witam. Jestem z chłopakiem od 4 miesięcy,...
W Pomocy od Osiatosia, 2015-12-07 10:10:31, 3 odp
Psychika odpowiada:
To proste... musisz dowiedzieć się dlaczego nie chce poznać Cię ze swoimi rodzicami... czego się obawia?? do świąt jeszcze niecały miesiąc więc możesz coś zdziałać. Powiedz mu co myślisz i czujesz. Przecież to nie boli.. przedstaw sytuację tak samo jak nam tu ją przedstawiłaś... Musi Cię zrozumieć. Może się ich wstydzi? Może ma jakieś problemy w rodzinie o których Ci nie mówi? Szczerość to podstawa tym bardziej w związku. Ale nie ma co gdybać... My z nim przecież nie porozmawiamy a już tym bardziej nam nie powie, jedyną osobą jesteś Ty. Powodzenia ;)Mam problem w szkole przez przypadek uszkadziłem...
W Szkoła od oskaresejnowski6899, 2015-12-07 09:59:10, 5 odp
Psychika odpowiada:
To prędzej czy później wyjdzie na jaw. Najlepiej się przyznać. W związku z tym, że jesteś zapewne niepełnoletni... szkodę pokryją rodzice. Kłamstwo naprawdę ma krótkie nogi i brzydzę się nim. Oczywiście jeśli chcesz to siedź cicho, ale gdy dojdą do tego że to z Twojej winy... to będziesz uznany za tchórza. Na Twoim miejscu porozmawiałbym z rodzicami o tym. Zamiast krążyć w okół tematu czy klamka sie słabo trzymała czy dobrze ;) To widocznie musiało się stać, a nic wieczne nie jest. Koszty nie będą duże. Nie martw się ;) Choć z drugiej strony... jeśli stało się to w szkole... Owszem, możesz udawać, że się nic nie stało, ale wyrzuty sumienia mogą Cię dręczyć. Personel szkoły zapewne zorientuje się o tą klamkę i jeśli się nie przyznasz to na tylu uczniów co tam jest... wątpie, że będą szukać winnego. Szkody wtedy pokryje szkoła. Nie będzie wyjścia. Także wybór należy do Ciebie.Witam Chciałbym kupić swojej przyjaciółce...
W Prezenty od black69, 2015-12-07 09:30:14, 5 odp
Psychika odpowiada:
Hm... jeśli chcesz bardzo dyskretnie wyrazić jej to co do niej czujesz... to mogę śmiało polecić Ci coś takiego jak "" Magiczny kubek "" Znajdziesz coś takiego na allegro. Kubek po zalaniu gorącą wodą - wrzątkiem... zmienia kolor. Z czarnego i znika napis "" wiesz co? "" a robi się biały dopóki oczywiście kubek ciepły, i pojawia się napis Kocham Cię do tego obrazki dwóch serc. Mówię Ci coś wspaniałego. Idealne na prezent dla przyjaciółki czy dziewczyny. Możesz też wybrać wersję ze zdjęciem... wysyłasz do sprzedawcy zdjęcie wybrane przez Ciebie. Najlepiej jakieś z nią. On to przerabia i graweruje na kubku i sytuacja się powtarza po zalaniu wrzątkiem... zmienia kubek kolor a pojawi się wybrane przez Ciebie zdjęcie. Sam kupowałem taki kubeczek i to dla "" byłej dziewczyny "" już ( to było kiedyś ) oraz dla przyjaciółki. Można kogoś kochać po przyjacielsku przecież ;) Napewno nie przyjdzie jej do głowy, że coś takiego jest. A będzie zachwycona. Obejrzyj sobie na YouTubie jego prezentację. Szczerze polecam.Hej wszystkim! :D Moje pytanie tym razem brzmi:...
W Rodzina od Werka8, 2015-12-07 09:21:34, 2 odp
Psychika odpowiada:
To naprawdę absolutnie żaden problem. Napewno masz znajomości / kolegów koleżanki czy przyjaciół Prawda? Oni mogą kupić a z Tobą być w kontakcie chociazby telefonicznym. Powiesz co tam wybrać... Jeżeli nie... to wykorzystaj do tego internet... przypuśćmy w weekend zakup coś na allegro. Przesyłka za pobraniem - kurierem. Przyniesie Ci do domu i płacisz przy odbiorze. Gdyby rodzice byli zainteresowani co to przyszło. Możesz powiedzieć, że książka czy coś dla koleżanki... Teraz można kupować tam bez rejestracji, więc na tyle masz dobrze :) Chociaż przesyłka pobraniowa z drugiej strony to są koszty... i nie zawsze jest warto. Myślę, że najlepszym rozwiązaniem będzie jeśli ktoś zakupi Ci to co chcesz, albo wybierzesz się sama w weekend na przykład. Przecież wtedy nie ma szkoły :) wystarczy, że wyjedziesz wcześniej, bo sklepy są wtedy krócej czynne. Możesz także zrobić własnoręczny prezent... na przykład takie "" drzewo genealogiczne "" wkleić tam wasze wspólne zdjęcia... dodać jakiś dopisek... wtedy obędzie się bez kosztów. Tu nie chodzi o kasę, ale gest. Pamiętaj ;)Czy jej zależy?
W Miłość od NaleśnikowyPlacek, 2015-09-02 02:20:48, 4 odp
Psychika odpowiada:
Przecież to dziecinnie proste, jak budowa cepa :) Pomyśl... widać to gołym okiem, że dziewczyna nie chce Ci się narzucać, ani nic na siłę sugerować. Nie sądzisz? Kolejnym faktem, jest to... że... jak długo miała jeszcze na Ciebie czekać, nie chcąc naciskać na nic? Ty coś tam odkładałeś... ona później odwlekła nie koniecznie z powodu takiego, iż mogło jej coś wypaść, bo tej pewności nie masz... Ale z takiego, abyś czuł się tak samo jak i ona gdy się odwracałeś stopniowo, mogła to źle odebrać, oczywiście nie na siłę, tylko biegiem wydarzeń, mogła chcieć Ci uświadomić, że nie czuła się zbyt fajnie, gdy odstawiałeś ją na bok... i tak się mijaliście, aż w końcu stwierdziła, że to nie ma sensu i musi się powoli zacząć wycofywać. Być może zwątpiła w Ciebie, oczywiście nic Ci o tym nie mówiąc, bo wiedziała, że będziesz chciał się usprawiedliwiać... i powoli zaczynała Ogólnie i traktować Cię tylko do pewnego stopnia, czyli na poziomie kumpla / kolegi. Albo całkiem o Tobie zapomnieć. Dość szybko się zaczęła wycofywać moim zdaniem, ale... Nie uwzględniłeś czasu ile to wszystko trwało, więc i ja nie mogę określić jak długo ona oczekiwała na księcia z bajki ;) Nie da się ukryć... do pewnego momentu jest zależało... Teraz może traktować Cię jako przelotną znajomość... Bo musi się uczyć i nie ma czasu jak kiedyś zarywać godzinami z Tobą na fejsie czy gdzieś indziej tam gdzie piszecie i mieliście kontakt. A z drugiej strony też nie chce żebyś to źle odebrał... Ona sama jest aktualnie w kropce i nie wie na co zrzucić winę. Bo z jednej strony obowiązki... a z drugiej Ty... Nie chce obwiniać Ciebie, bo niby nie masz tu winy... i po prostu wie, że możesz tego nie zrozumieć, albo źle odebrać że może ma problemy... czy z czymś trudności...? Nie wie jak ma teraz z Tobą po tym wszystkim rozmawiać. Czy w ogóle rozmawiać... jest zagubiona. kompletnie zdezorientowana. Nie chce Cie skrzywdzić, i może źle to określę, ale łudzi się, że napiszesz jeszcze... zawalczysz o tą znajomość, bo ona jest zdania, że zbyt długo czekała. Albo się zwyczajnie w Tobie zauroczyła bądź też zakochała i stąd te zachowania... Dlatego wchodzi nawet w nocy o północy, żeby zobaczyć czy jesteś... czy napisałeś...? ? a może jej się uda zebrać na odwagę i powiedzieć to co myśli i czuje... musisz pomóc jej się odnaleźć. To pierwsze co należałoby zrobić. Rozwiązań na tą sprawę akurat widzę tu mnóstwo, dlatego też się trochę zgubiłeś w tym wszystkim. Ale spokojnie, najważniejsze to wiedzieć od czego zacząć ;) Zbierz to wszystko do kupy... uporządkuj sobie przebieg wydarzeń jak to z dokładnością i szczegółami było i działaj, skoro Ci zależy.Powodzenia :)
Czesc mam problem mam nadzieje ze poradzicie mi...
W Miłość od klaudynkaxddd, 2015-09-02 01:34:24, 2 odp
Psychika odpowiada:
Dwa razy przeczytałem Twoje pytanie, bo albo nie zrozumiałem go do końca, gdyż jest środek nocy, albo czegoś tu nie zrozumiałem... I jednak nie rozumiem tego... W jakim celu i po co chcesz o niego walczyć, skoro sama na początku stwierdziłaś, że tak naprawdę Ci na nim nie zależy? z upływem czasu, gdy nie zaczęłaś go kochać, podkreślam, nie zaczęłaś, bo tak serio to się tylko przywiązałaś lub zaczęłaś przywiązywać, mniejsza o większość... to zaczęło Ci się WYDAWAĆ, żeby się nie powtarzać, że go kochasz , lub Ci na nim zależy. W jaki sposób zaczęłaś go "" inaczej traktować "" ? skoro on po kilku dniach zmienił zdanie i stwierdził, że pora to skończyć... to gdzie jest tutaj jakakolwiek logika? To, że jest z przyjaciółką aktualnie, może być tylko przykrywką... Ona może udawać specjalnie dla Ciebie, abyś myślała, że są razem. Jemu na Tobie zwyczajnie nie zależy. Zrobił to tylko po to, aby ułatwić sobie sytuację. Lub uprościć ją też Tobie, abyś się z tym już pogodziła, bo on kogoś ma. Nie wiem czy ona mu pomaga, aby to do Ciebie dotarło, czy to on się zwyczajnie mści, że on ma a Ty nie. To z resztą nie jest ważne. Chodzi o to, że nie jest on Ciebie wart i szkoda na niego tracić czasu. Odpuść sobie i nie trać czasu na niedojrzałego idiotę, który nie wie co czuje i czego chce od życia. ;)Od jakiegoś czasu podoba mi się chłopak...
W Pomocy od Czasownik, 2015-09-01 22:16:59, 3 odp
Psychika odpowiada:
Twoje pytanie jest zbyt ogóle i posiada jeszcze mniej informacji niż powinno być. A więc co mamy rozumieć przez słowa "" Prubowałam wszystkiego "" ? Tak nawiasem mówiąc następnym razem zwróć uwagę na słownik ;) bez urazy, ale są chwile, kiedy rażą takie błędy. I to słownictwo, że "" prubowałaś "" Noooo.. .chyba, że jesteś potężnie chora, wtedy przepraszam. Zwracam honor i mój błąd. :)Wracając do pytania... Próbowałaś rozmawiać z nim? pisać do niego z internetu? fejsa? gg? pomimo, że już gg chyba wyszło z mody ;) cokolwiek? zdobyć jego numer? On raczej nie czyta w myślach.. Tak jak i Ty. Więc skąd ma wiedzieć, że Ci się podoba, czy też chcesz z nim iść na randkę? Podejmij jakieś kroki... spróbuj się z nim poznać, jeśli nie osobiście to przez znajomych... Powinienem Ci odpowiedzieć tak jak Ty zadałaś pytanie, "" co masz zrobić, żeby zaprosił Cię na randkę ?? "" Wtedy mogę powiedzieć Ty zaproś go pierwsza, ale jaki to ma sens i cel? :) Głupie pytanie równo znaczy się z głupia odpowiedzią nie sądzisz? ;p
Jeśli rady nie poskutkują przez pewien okres czasu... to spróbuj go na trochę unikać, tak aby Cię nie widział... jeśli się stęskni i zobaczy, że się wycofujesz, to bardzo możliwe że Cię w końcu zauważy. Oczywiście o ile wie o Twoim istnieniu ;D
Pytanie to kieruje do chłopaków bo wy o tym...
W Przyjaźń od kasia97zakochana, 2015-08-24 01:36:26, 3 odp
Psychika odpowiada:
A nie prościej byłoby po prostu zapytać? skoro jesteście przyjaciółmi to myślę, że też powinniście być ze sobą szczerzy. Chociaż... on może się nie przyznać do tego nawet gdybyś spytała o to otwarcie. Bo się zawstydzi czy coś... Dlatego myślę, że powinnaś spróbować go jakoś wyczuć. Jeśli nie sama... to za pośrednictwem jakiejś dobrej koleżanki. Żeby wypytała go o Ciebie i wybadała Ci grunt. Oczywiście jedno z dwóch, bo jeśli najpierw go zapytasz... a później wyślesz koleżankę... to się zczai od razu o co chodzi. ;) Sądząc po tym co tu opisujesz... Na moje oko czuje coś do Ciebie, ale nikt tak naprawdę nie wie, czy to jest miłość do Ciebie jako do dziewczyny... czy też miłość, ale taka jak do przyjaciółki. Bo istnieje i taki rodzaj miłości ;) Skoro pytał o kolegów to powinnaś zadać sobie pytanie... jak bardzo szczegółowo o nich wypytywał. Bo może się martwić, po prostu, abyś nie wpadła w złe towarzystwo... a może być zwyczajnie zazdrosny. No dobra. Dość gdybania. Do dzieła i powodzenia ;)Witam.W jakie ustronne miejsce mogę się...
W Pomocy od Rozwalony92, 2015-08-24 00:43:55, 7 odp
Psychika odpowiada:
Najlepsze miejsca na tego typu spotkania to park... kino... nawet jakaś działka. Na łonie natury. Możesz też umówić się do jakiejś restauracji - pamiętaj by za wszystko zapłacić. Jeśli decydujesz się wyjawić jej swoje uczucia... to najlepszy będzie park.. na ławce. I jak odpowiednio zaczniesz temat. Dla "" dekoracji "" mogą przydać Ci się jakieś kwiaty, które ona lubi... Jeżeli obawiasz się powiedzieć jej tego wprost... zacznij krążyć w okół tematu. Spytaj jak jej sprawy sercowe... czy była / jest szczęśliwa tak naprawdę w związku / związkach, w których była. Ona nie sądzę, by była na tyle głupia, aby nie domyśleć się,. że możesz właśnie do tego konkretnie zmierzać. I pamiętaj o tym, by robić to małymi kroczkami... to naprawdę bardzo delikatny temat.Życzę powodzenia ;)
Mam pytanie apropo mojego wcześniejszego...
W Ciekawostki od chrystasis, 2015-08-23 23:44:41, 6 odp
Psychika odpowiada:
Przepraszam. Jak już wspomniałem... Najpierw zaglądam na wiadomości prywatne a następnie pytania, a więc udzieliłem Ci odpowiedzi na PW ;) dodam jeszcze odwołując się do tego """ Czy ktoś z was był już u psychologa? Jak wygląda taka wizyta? Czy on musi o wszystkim informować moich rodziców? Czy naprawdę muszę uważać na to, co mówię, bo taki lekarz czyta między linijkami i po zupełnie niewinnym zdaniu jest w stanie wielu rzeczy się dowiedzieć? ""a więc... ja byłem u wielu psychologów, jednak żaden nie potrafił mi pomóc, no cóż... życie. Każdy mówił tylko, że będzie dobrze... jakoś się ułoży... itp. albo nie wiedział co mówi... albo w czym jest problem. Musiałem poradzić sobie sam. Na swoje sposoby ( to również opisałem Ci w wiadomości prywatnej, mogę rozwinąć wypowiedź jeśli zechcesz ) Skoro idziesz pierwszy raz... to powiem Ci, że moja wizyta odbyła się następująco.
Przyszedłem do poradni... zgłosiłem się do sekretariatu mówiąc, że na dziś tą i tą godzinę byłem umówiony z psychologiem. Kobieta w sekretariacie spojrzała w papiery i spytała jak się nazywam. Powiedziałem imię i nazwisko a ona oznajmiła mi do jakiej Pani psycholog idę i który pokój. Poszedłem pod wskazany przez nią numer sali i czekałem na psychologa. przyszła... otworzyła drzwi... Kazała usiąść... Powiedziała, że nazywa się tak i tak, oraz zapytała co jest powodem, że przyszedłem i zgłosiłem się do poradni. Powiedziałem prawdę dlaczego... no i zaczęliśmy rozmawiać. Od słowa do słowa... na pierwszą rozmowę można siedzieć u niej i ze 3 godziny... taka rozmowa wstępna. Później ona ustala Ci następny termin wizyty i daje jakieś "" mini "" zadanie dla Ciebie. Wybacz, ale nie zdradzę jak przebiegają zajęcia, bo w przeciwnym razie naruszyłbym zakres objętego przez psychologów materiału. Dziś sam jestem takim "" psychologiem "" i również nie zdradzam niektórych rzeczy, bo to swego rodzaju tajemnica zawodowa.
Jeśli nie chcesz, aby psycholog informował Twoich rodziców to już na rozmowie wstępnej mu to oznajmij. Powiedz, że nie pozwalasz, na udzielanie jakichkolwiek informacji o swoim stanie zdrowia i prowadzonych spotkaniach. Masz do tego prawo. To w jaki sposób rozmawiasz z psychologiem... zależy tylko od Ciebie... i od tego ile mu powiesz. Na tyle będzie mógł Ci pomóc. Spokojnie... jak już zaczniesz mówić... nie poczujesz hamulcy, Powiesz już wszystko. Poczujesz po prostu taką potrzebę, aby to z siebie wyrzucać. Pamiętajmy jednak, że to kwestia podejścia do sprawy, bo jeśli zaczniesz kręcić sobie jaja z takich spotkań... to i jajo z tego wszystkiego wyciągniesz ;)
Powodzenia. I gdyby były jeszcze jakieś pytania. To zapraszam na Priv. Tam więcej pracuję, niż publicznie.
Zauważyłam że od jakiegoś czasu mam na...
W Zdrowie od Asha011, 2015-08-23 13:37:49, 7 odp
Psychika odpowiada:
Może na czymś siedziałaś co mogło Ci się po prostu odcisnąć..? nikt Cię nie bił? nie uderzał niczym? Jeśli Twoje odpowiedzi brzmią na wszystko nie. To mogą to być także jakieś rozstępy. One szybko nie znikną. Możesz stosować jakieś maści na to na przykład bio olil czy jak to się tam nazywa... Ale najpierw musisz stwierdzić co to dokładnie jest... Spytaj mamy czy taty chociażby. Albo udaj się do tego lekarza skoro nie chcesz pokazywać rodzicom. A może Ty się kiedyś okaleczałaś po prostu? i dopiero zauważyłaś blizny po tym? Musisz określić jak to wygląda i co to właściwie jest, aby temu zaradzić.Czy jak mam 13 lat w jaki sposób mogła bym...
W Hobby od MiniXena, 2015-08-21 19:23:11, 7 odp
Psychika odpowiada:
Jeśli o zarobek chodzi... W takim wieku możesz spróbować pozbyć się wszystkich rzeczy czy książek, których już po prostu nie używasz. Wyrosłaś z nich i nie są Ci potrzebne, Jakiś tam grosz Ci wpadnie. A roznoszenie ulotek od jakiego wieku jest? bo już za bardzo nie pamiętam. Nie od 15 roku życia? Kolejnym pomysłem na zarobek jest na przykład "" praca "" u rodziców. powiedzmy za drobne rzeczy, które robisz w domu. Sprzątanie. Odkurzanie. Ścieranie kurzy... itp. sprzątać chyba umiesz hm? :) mój brat cioteczny, gdy sobie za dzieciaka nie radził finansowo to dostawał od rodziców po te 10 złotych za odkurzenie domu. Wyniesienie śmieci 5 zł. itp. Spróbuj porozmawiać z rodzicami czy dziadkami, że potrzebujesz na takie swoje "" drobne potrzeby "" pieniędzy, bo też chciała byś sobie coś nie raz kupić. no i to chyba tyle ;)Ostatnio dosyć często szukam w internecie...
W Zdrowie od Sandra67667, 2015-08-20 22:00:44, 10 odp
Psychika odpowiada:
A mnie zastanawia dlaczego szukasz takich rzeczy..? nie dowartościujesz się nimi. A za to jeszcze bardziej pogrążysz w tym jaka to Ty brzydka i paskudna jesteś. Wystarczy spojrzeć w lustro. To nie boli. Pęknąć też nie pęknie ;) Na pewno nie wyglądasz tak źle jak to "" opisujesz "" po prostu masz kompleksy, które jeszcze bardziej narastają. I poza tym... nie liczy się to jak wyglądasz, ale to co czujesz. Masz w środku... jaka jesteś... CHARAKTER. Zatem dlaczego przywiązujesz taką wagę do wyglądu? Jeśli chcesz podobać się jakiemuś chłopakowi to bądź tylko i wyłącznie sobą. Jeżeli natomiast sobie... to popieram xGeorgię. Zacznij walczyć o siebie i coś działać. jakieś diety? spacery? treningi? a przede wszystkim motywacja. A nie kamień i non stop oglądanie kałduniastych brzuchów, które jeszcze bardziej Cie dobijają i w myślach mówisz """ o matko ja nie chcę taka być """ Odradzam szczególnie jakieś wynalazki w postaci tabletek, że chudniesz już w pierwszych dniach. Nie rób z siebie narkomanki ;) a już tym bardziej jakiejś anorektyczki, bo tutaj akurat jest bardzo łatwo przesadzić. Myślisz sobie... """ dałam radę zrzucić 5 czy 10 kilo... to dam i 15. Później z 15- stu robi się dwadzieścia... "" i coraz to więcej i jeszcze troszkę, aż w końcu nawet nie będziesz wiedziała kiedy... a zaczniesz przewracać się o swoje nogi lub z powodu wiatru ;)O MNIE
Zanim osądzisz mnie i moje życie, włóż moje buty, przejdź ścieżki życia, które ja przeszedłem, przeżyj moje bóle, smutki i cierpienia. Wytrwaj tyle ile ja wytrwałem, upadnij tam, gdzie ja upadłem i podnieś się tak samo jak ja się podniosłem. Kiedy już naprawdę poznasz moją historię, będziesz miał / a prawo, żeby oceniać mnie i moje życie, tylko myślę, że Cię to przerośnie i nie dojdziesz nawet do połowy tego, gdzie ja byłem.
Pozdrawiam dnl18