wspaniałego chłopaka. Bardzo się stara, jest miły, odwozi mnie do domu, przyjeżdża po mnie, organizuje nam czas, daje kwiaty, prawi komplementy, zależy mu na mnie. ALE: Średnio mamy o czym ze sb rozmawiać. Na pierwszym spotkaniu było miliard tematów, potem już on mi się nie podobał, więc nie umiałam się wyluzować. No i najgorsze- jest brzydki i źle się ubiera, a do tego obdarza mnie pożądliwym wzrokiem. Może nie w tym sensie, że widać, że by się ze mną chętnie przespał, ale w tym sensie, że z...
W Miłość,
2014-07-25 20:34:18,
8 odp