Zaloguj się✗ Zamknij
Przez co dostępny jest dar zbawienia?
NAJLEPSZA ODPOWIEDŹ
Blackspirit 2012-03-27 18:04:04
Mysiaa39 - ty, cię, twoja pisze się z dużych w listach i tekstach formalnych.
Dalej, są to twoje słowa, ale tylko takie, które cię wycofują i opinii tam nie ma, więc nie czepiam się tego czyje one są tylko co formułują.
Nie każę ci żyć na oślep, wręcz przeciwnie - sądzę, że powinnaś właśnie więcej myśleć niż słuchać, bo prawdziwa wiara wymaga wiele inteligencji, dystansu i własnej opinii. Każdy potrafi iść za klechą, ale odnaleźć, zrozumieć i poznać swoje bóstwo jest rzeczą szczególną i trudną. Sama jesteś w stanie dowiedzieć się "na jakich "zasadach" Bóg zbawia".
Swoją drogą jestem zaskoczona, że chciało ci się odpisywać. Podziwiam.
KOMENTARZE (11) / ODPOWIEDZI (9)

chwilę temu
Docandi 2012-03-26 19:35:15
@bezkomentarzaxD - hm a czy to nie jest tak że - masz Boga który oddaje z miłości do Ciebie za darmo swoją łaskę (drugą szansę), a Ty w to wierzysz (wiara) i w ramach podziękowania dla Niego odwzajemniasz tę miłość, m.in. przez spełnianie dobrych uczynków wobec innych ludzi których stworzył?!? =) Bo to co przeczytałem od Ciebie - bez urazy - z deka było nie logiczne... =((
Odpowiedz na ten komentarz
mysiaa39 2012-03-26 21:04:50
@Blackspirit- a co? Bóg będzie oceniał przy Sądzie Ostatecznym tak jak my chcemy??
No raczej nie...
"nie potrzeba w temacie żadnej wiedzy tylko trochę pomyśleć. " Czyli co? Tak, jak pomyślimy, tak będzie? To chyba Bóg wie co robi, a nie my stawiamy Mu nasze kryteria Zbawienia.
Nie trzeba mieć żadnej wiedzy? Mam żyć na oślep?? Nie wiedzieć na jakich "zasadach" Bóg zbawia? A ja jednak wolę wiedzieć, co powinnam robić, by trafic do Nieba.
Przyrko mi, ale nie zgadzam sie z Twoją odpowiedzią.
"Dlaczego ktoś ma prowadzić cię za rączkę? To twoja wiara, twoje spojrzenie i to jak ty to czujesz i tylko ty możesz wiedzieć co się twojemu bogu podoba. "
Bo przecież napisałam, co o tym sądzę. To, co napisałam, to moje słowa. Nikogo innego.
Dodam tylko w kwestii kultury, że zwroty: Ty, Cię, Twoja itd. pisze się z dużej litery.
Blackspirit 2012-03-27 18:04:04
Mysiaa39 - ty, cię, twoja pisze się z dużych w listach i tekstach formalnych.
Dalej, są to twoje słowa, ale tylko takie, które cię wycofują i opinii tam nie ma, więc nie czepiam się tego czyje one są tylko co formułują.
Nie każę ci żyć na oślep, wręcz przeciwnie - sądzę, że powinnaś właśnie więcej myśleć niż słuchać, bo prawdziwa wiara wymaga wiele inteligencji, dystansu i własnej opinii. Każdy potrafi iść za klechą, ale odnaleźć, zrozumieć i poznać swoje bóstwo jest rzeczą szczególną i trudną. Sama jesteś w stanie dowiedzieć się "na jakich "zasadach" Bóg zbawia".
Swoją drogą jestem zaskoczona, że chciało ci się odpisywać. Podziwiam.
bezkomentarzaxD 2012-03-26 20:22:29
ja mam inne rozumowanie ale twoje też spoko ;D
Odpowiedz na ten komentarzmysiaa39 2012-03-26 17:31:10
Nie zgadzam się z żadną z odpowiedzi.
By odpowiedziec na to pytanie trzeba mieć dośc dużą wiedzę w tej dziedzinie.
I żadna z tych odpowiedzi nie jest dobra.
Więc nie zaznaczam żadnej.
A teraz śmiało- dawaj minusa ;)
mysiaa39 2012-03-27 18:38:15
"ty, cię, twoja pisze się z dużych w listach i tekstach formalnych."
Uzywa się tych zwrotów, gdy kierujesz te słowa do tej osoby. Kultura. Ale tego raczej nie trzeba tłumaczyć. Chyba, że Tobie trzeba.
Chciało mi się odpisywać, bo nie chcę, żeby ktoś-ktokolwiek miał wątpiliwości co do mojej odpowiedzi. Nie lubię niejasności.
Z resztą Twojej odpowiedzi się zgadzam. Ale nie rozumiem Twojej poprzedniej wypowiedzi.
Mimo wszystko dzięki za odpowiedź- tez jestem zdziwiona, że odpisałaś.
Aha i jeszcze jedno. "Sama jesteś w stanie dowiedzieć się "na jakich "zasadach" Bóg zbawia"." Dlatego też napisałam, że nie na żadnych z tych. A raczej nie tylko na jednej z tych. Więc napisałam, że się nie zgadzam.
Pozdrawiam Cię, życzę miłego wieczoru :)
bezkomentarzaxD 2012-03-26 18:54:09
wszystko musisz spełniać to działa tak masz wiarę masz Boga, masz Boga musisz spełniać dobre uczynki, spełniasz dobre uczynki a nie grzech masz łaskę Bożą ;D jak najmniej grzechu i dużo miłość do bliźniego(nie chodzi o miłość typu Kocham Cię, tylko o to by się nie sprzeczać itd) do Boga modlitwa(nie odklepany paciorek byle było ale z wiarą, jeśli nie możesz się skupić przeproś Boga i powiedz co jest tego przyczyną, porozmawiaj o swoich kłopotach) ;] szukaj wskazówek w świętych w ich zachopwaniu itp ;D wiem za bardzo się rozpisałam ;)
Odpowiedz na ten komentarzBlackspirit 2012-03-26 18:38:26
Mysiaa39 nie potrzeba w temacie żadnej wiedzy tylko trochę pomyśleć. Dlaczego ktoś ma prowadzić cię za rączkę? To twoja wiara, twoje spojrzenie i to jak ty to czujesz i tylko ty możesz wiedzieć co się twojemu bogu podoba.
Odpowiedz na ten komentarz