Zaloguj się✗ Zamknij
Witam. mam problem,
Napisałem tu kiedyś o... wierze w Boga i napisała taka jedna dziewczyna, żebym jej podał numer gg żeby mi napisać dlaczego tak jest czemu tak sie dzieje, podałem jej... Pomogła mi, napisała, że mnie lubi, często ze sobą pisaliśmy, nie wierzyłem w kościół w Boga. Ona chodzi na spotkania z ludźmi OAZA chyba to tak się nazywa.. przywróciła mi wiarę... Miło się pisało... A później bez powodu napisała, że już nie ma ochoty ze mną pisać i zrywa ze mną kontakt, Nie wiem co mam zrobić, nic jej nie zrobiłem. Czuje się po prostu jak śmieć. Ma nick Punam. i znowu tracę wiarę łzy mi lecą. nie wiem co robić. myślę o złych rzeczach ;( Dodam, że mam 20 lat. ona 15. Traktowałem ją jak przyjaciółkę.
ODPOWIEDZI (6)
chwilę temu
Blackspirit 2012-11-03 13:24:22
Ludzie mają swoje życie i swoje problemy. Może ona teraz, dla odmiany, straciła wiarę, może ma swoje problemy i nie może już z tobą pisać, a może miała przez to nieprzyjemności. Ludzie przychodzą i odchodzą, pogódź się z tym. Możliwe, że za jakiś czas jej przejdzie i znów się odezwie.
Pogódź się też z tym, że skoro tak łatwo tracisz wiarę to nigdy nie wierzyłeś.
Klaudyna610 2012-11-03 17:00:26
Eh.. Boi się. 20 a 15 to 5 lat różnicy. Wystraszyła się..
matylda890 2012-11-04 18:58:14
Nie możesz poprostu przestać wierzyć. To takie bez serca. Kiedy mi Ci , źle masz stos problemów nie masz z kim pogadać, módl się !!!!!! Naprawdę. Kiedy nie wiesz czy wierzysz - siądź weź do ręki co kolwiek modlitewnik, różaniec - Pomyśl o Bogu ! że cierpiał za nas , a my zwątpiamy jeszcze w Niego ! On został ukrzyżowany a my żyjemy w tym wielkim haosie, który nas otacza na codzień i nie mamy nawet 5 min żeby się 2 razy dziennie pomodlić, wyciszyć razem z Nim ! Kochany kolego ! uwierz, ! czytaj dużo Pisma Świętego, idź do Kościła, mamy piękną wiarę, niedługo święta.... kiedy proszę o coś Pana Boga, robie to z wielką wiarą, tego również życzę tobie. :)
Odpowiedz na ten komentarzmisiiek92 2012-11-07 01:21:58
Dziękuję za Liczne odpowiedzi.
Nie wiedziałem, że tyle będą, myślałem, że w ogóle nikt nie napisze. miło mi :)
Ona wiedziała ile mam lat, że 20.
Napisała mi tu żebym podał jej gg, że pomoże mi to zrozumieć dlaczego tak się dzieje z takimi rzeczami. Chciała mi pomóc i troche mi pomogła, Modliła się za mnie, żebym się nawrócił, przynajmniej mi tak pisała. Opowiadała mi, polecała mi jakieś tam filmy o Jezusie itd.
Bardzo mi miło było że ktoś chciał mi pomóc.Myślałem, że na kimś troszkę zależę, ale jednak się myliłem, ale po tym co mi zrobiła, czuję się bardziej źle niż przedtem, jak mnie potraktowała chamsko.
Zabolało mnie to strasznie. Poczułem się jak śmieć!!
Mówiła, że chodzi na jakieś spotkania oazowe czy jakoś tak się nazywa i tak się zachowuje katoliczka?
Nie rozumiem po co wgl chciała mój numer. Mogła wgl nie pisać.
Udało się jej przywrócić mnie na dobrą stronę, ale chyba na marne,
Napisałem do niej coś, a ona chamsko pisze, żebym do niej już nigdy nie pisał, czy coś podobnego.
A ja chciałem żeby ze mną popisała, bo miałem i mam dalej ciężki okres do przeżycia, bo zmarła bardzo bliska mi osoba, myślałem, że jak z nią popisze to jakoś będzie lepiej, ale jeszcze gorzej się czułem jak tak do mnie napisała. Później napisałem jej dlaczego tak do niej piszę i wytłumaczyłem, to że ktoś bliski mi zmarł ale nic nie odp...
Nie wiem co mam zrobić ;(
Powoli znowu tracę wiarę. Modliłem się kiedyś kilka naście lat, ale bez żadnej poprawy. Widzę, że niektórzy jak nie chodzą do kościoła to im się powodzi. Mój brat np nie chodzi do kościoła a udaje mu się, ma dobrą płątną pracę jest zadowolony, ma przyjaciół, a ja nikogo nie mam, nic mi się nie udaje.. i pomyslalem ze jak przestane byc wierzacy i wgl to bd mi się powodziło.
Festkop 2012-11-03 14:38:41
Kobiety tak mają, WITAJ W KLUBIE.
Spójrz na to z innej strony. Bóg poddaje Cię próbie. Najważniejsze to zaufać Mu cokolwiek by się nie działo. Spróbuj pomodlić się i ofiarować Mu swoje cierpienie, a zobaczysz, że będzie lepiej. I bądź optymistą, tyle pięknych chwil jest w życiu :)