co o tym myśleć?

spotkałam na ulicy chłopaka, który od dłuższego czasu mi się podobał i nagle spotykam go na przystanku, co było równie dziwne, bo obojgu nam uciekł autobus i musieliśmy iść na ten sam przystanek. Wziął ode mnie numer telefonu, pisaliśmy bardzo dużo, po 10 godzin dziennie, spotykaliśmy się dość często i iskrzyło, aż nagle on zaczął robić wszystko żebym była zazdrosna, po jakimś czasie bardzo mnie to irytowało, ograniczyłam z nim kontakt, wręcz zerwaliśmy całkowicie kontakt. Po jakimś czasie jakby nigdy nic, napisał, co u mnie, odpisywałam strasznie chamsko, bo on znowu zaczynał rozmowe tak żeby wzbudzić we mnie zazdrość, potem znowu nie odzywał się dość długo, z resztą się nie dziwie i myślałam że to już koniec i wszystko skończone, ale jednak źle myślałam. Niestety widywaliśmy się ciągle, bo oboje uczęszczamy na takie spotkania, kilka dni temu zauważyłam że jest bardzo smutny, znowu zaczełam o nim sporo myśleć, co się stało i wgl i nie mogłam wytrzymać i napisałam co się stało, oczywiście wykręcił się że nie był smutny, rozmawialiśmy chwile i zaprosił mnie na spacer, sama nie wiedziałam czy się zgodzić, ale mimo wszystko się zgodziłam żeby dać mu do zrozumienia że wszystko skończone. Przyszedł po mnie pod szkołę, poszliśmy na spacer, na samym początku spotkania chciałam go szybko spławić, jednak gdy się uśmiechnął, zmiękły mi kolana i nie mogłam wykrztusić z siebie słowa, był bardzo miły, ale ja ciągle pamiętam jego zachowanie wcześniej i byłam zła, znowu zaczełam byś bardzo chamska i rozstaliśmy się po jakiejś godzinie, byłam zadowolona że dałam mu do zrozumienia że nie przepadam za nim, a on posmutniał, a słyszałam jego słowa ze ma dobry dzisiaj bardzo dobry humor, bo jest zakochańcem i jego spojrzenie na mnie i się uśmiecha. Na drugi dzień miałam straszne wyrzuty sumienia, wciąż o nim myśle i nie mam pojęcia co robić. Jak powinnam się zachować? co robić?

Odpowiedź

NAJLEPSZA ODPOWIEDŹ

venus24 2014-03-01 17:02:44

Dlaczego dajesz mu do zrozumienia, że za nim nie przepadasz? Przecież tak nie jest, oszukujesz samą siebie... Co do jego zachowania, jeśli rzeczywiście chciał wzbudzić w Tobie zazdrość, nie robił tego po to, abyś przestała się do niego odzywać- przeciwnie, chciał, żebyś o niego zawalczyła, chciał poczuć, że jest dla Ciebie kimś ważnym... Jeżeli zależy Ci na nim (nie koniecznie jak na chłopaku, ale chociażby jak na przyjacielu), nie zgrywaj zazdrośnicy i obojętnej na jego istnienie dziewczyny, bo ręczę, że na dobre Ci to nie wyjdzie. Spróbuj mu zaufać...

Odpowiedz na ten komentarz

ODPOWIEDZI (7)

chwilę temu

dnl18 2014-03-02 04:57:58

W tej sytuacji są dwie możliwości, jako pierwszą stawiałbym, że on lubi najwyraźniej bawić się dziewczynami. Spokojnie, nie on jedyny, bo takich przypadków jest mnóstwo. Druga możliwość, jest taka,że mu się podobasz, ale udaje twardego Ci tego nie mówiąc a sprawdza na ile Ci na nim zależy, bo widzi, że za nim """ latasz """ Przeanalizuj całą sytuację i wyciągnij wnioski a odpowiedź się znajdzie. Jestem pewien, że jedno z dwóch.

Odpowiedz na ten komentarz

kasiuniaxdd 2014-03-01 20:25:30

*Kroku

Odpowiedz na ten komentarz

venus24 2014-03-01 17:02:44

Dlaczego dajesz mu do zrozumienia, że za nim nie przepadasz? Przecież tak nie jest, oszukujesz samą siebie... Co do jego zachowania, jeśli rzeczywiście chciał wzbudzić w Tobie zazdrość, nie robił tego po to, abyś przestała się do niego odzywać- przeciwnie, chciał, żebyś o niego zawalczyła, chciał poczuć, że jest dla Ciebie kimś ważnym... Jeżeli zależy Ci na nim (nie koniecznie jak na chłopaku, ale chociażby jak na przyjacielu), nie zgrywaj zazdrośnicy i obojętnej na jego istnienie dziewczyny, bo ręczę, że na dobre Ci to nie wyjdzie. Spróbuj mu zaufać...

Odpowiedz na ten komentarz

Gehenna 2014-03-01 18:20:31

zdecyduj się w końcu czego chcesz od niego. czy chcesz, aby się od czepił, czy żebyście razem spędzali czas.

Odpowiedz na ten komentarz

kasiuniaxdd 2014-03-01 20:22:39

Tyle ze jego zachowanie jest o tyle dziwne, ze raz zachowuje sie jak by mu zalezalo, a potem jak by mial mnie komplentnie w dupie .. i czasem mialam uczcie ze się mną po prostu bawi x.x słodko, słodko, a potem spier***aj i tak w kółko, dlatego tez zdecydowalam sie zerwac z nim kontakt. I co niby w takiej sytacji mam zrobic? x.x

Odpowiedz na ten komentarz

kasiuniaxdd 2014-03-02 20:42:24

własnie wiem, ze możliwe że to taki typ, dlatego staram się żeby to nie wyglądało tak że ja za nim "latam" , bo zawsze robie tak, żeby to on się wychylał z inicjatywy spotkania się, czy popisania, a nie ja .
Dzisiaj napisał " czemu jestes dla mnie taka nie miła" i troche gadalismy i wyszedł z inicjatywą żeby zacząc jeszcze raz. Co mu odpowiedzieć? jak się zachować?

Odpowiedz na ten komentarz

kasiuniaxdd 2014-03-01 20:24:53

Trudno zaufać komus, kto na kazdym roku robi wszystko zebym byla zazdrosna .. to jednak troche irytujące :c

Odpowiedz na ten komentarz
Zaloguj się by móc dodać komentarz.