Witajcie zazwyczaj jak wchodze na ten portal mam...

problem z kobietami a więc znów się pojawił. Ale do rzeczy bo tu dużo opowiadania. Poznałem dziewczynę a raczej nie poznałem widziałem i odnalazłem po przez fejsbuka i zaczeliśmy pisać . Trwało to jakiś czas do póki nie zaczeliśmy gadać o ''związku''. Aczkolwiek nigdy nie powiedziałem sam z siebie że chciałbym z nią być no ale cóż nasze drogi się rozeszły zanim się wgl spotkaliśmy powiedziała że ma kogoś kto jej się podoba i ona woli tylko znajomośc poprzez fejsbuka. Ja powiedziałem że taka znajomość mnie nie interesuje niech ona sobie pomyśli i da mi odpowiedź albo zagada na rozpoczęciu roku na który wpadne ( już nie uczęszczam do tej szkoły ) . Nie zagadała zapomniałem o niej . Po upływie 2 tygodni dowiedziałem się kim jest ten pan który jej się podoba.Troche znałem typa no i z relacji też innych osób . Po prostu leci na ''dupy'' postanowiłem ją ostrzeć w swojej wypowiedzi której jej napisałem 2 krotnie wspomniałem żeby nawet nie odpisywała . odpisała popytała troche o niego i rozmowa przeszła na to że skoro byłem na rozpoczęciu to czemu nie podbiłem itp . Powiedziałem wprost że stwierdziłem że ona mnie nie chce znać i dlatego . Poprosiła abym się jeszcze odezwał po tygodniu tak zrobiłem i piszemy od nowa od kilku dni jutro mamy się spotkać po raz 1 . Mam takie pytania
1.Czy to że ją ostrzegłem pokazało mnie w jej oczach jakoś w lepszym świetle i chce mi dac szanse. czy po prostu bedzie wypytywać o tamtego gościa
2.Dawno nie miałem kontaktu z dziewczyna i trochę się denerwuj bo mam podbić do szkoły i potem odwieźć ją do domu do tego ciągle teraz pracuje i bardzo jestem do tyłu z fryzjerem itp , Czy to że raz będe gorzej wyglądał i to przy 1 spotkaniu bardzo dużo zmieni ? i od czego zaczać rozmowę i jak zachowywać się na tym 1 spotkaniu bardziej się przymilać czy na początku jak kumple ?