Zaloguj się✗ Zamknij
W tym roku zdaję egzamin poprawkowy z matematyki. Nie ...
ma co owijac w bawełnę czy się tłumaczyć matmy nie ogarniam i nie jestem w stanie jej ogarnąć, bynajmniej nie taka ilość w taki okres czasu dodatkowo moja nauczycielka jest bardzo wymagająca. Dodam jeszcze ze jestem w pierwszej klasie liceum i mam rozszerzoną matematykę. Wiem ze rozszerzenia zaczynają się dopiero od drugiej klasy liceum natomiast materiał dla osób z poziomem ponadpodstawowym znacząco się różni od osób bez rozszerzenia i na lekcji tez przerabialismy więcej zadań. I teraz moje pytania to:
1. Czy będąc w pierwszej klasie z rozszerzeniem z matematyki moja poprawka będzie się różnić od osób które rozszerzenia nie mają?
I drugie pytanie to czy może ktoś wie czy jest baż nie ma problemu z tym aby dostać warunek z przedmiotu który ma się w następnej klasie na rozszerzeniu?
ODPOWIEDZI (3)

chwilę temu
Blackspirit 2016-08-17 10:37:10
Bynajmniej, to nie to samo, co przynajmniej.
Poprawka będzie z tego, co było na zajęciach - więc jeśli materiał się różnił, to poprawka też. Matematyka w szkołach jest na takim poziomie, że nie ma mowy, żebyś nie była w stanie go ogarnąć. Ewentualnie może ci się nie chcieć lub nie spotkałaś jeszcze nikogo, kto by to dobrze wytłumaczył. Na warunki nie ma, co liczyć. Nawet jeśli występują w liceum - choć to rzadkość - to zawsze zależą od dobrej woli. A tej może bardzo łatwo zabraknąć. Także należy się przygotować i nawet nie brać warunku za alternatywę.
blackforeststories 2016-08-17 11:51:27
Będzie się różnić, bo więcej wymagają... Skoro jesteś w klasie z rozszerzoną matematyką to chyba oczywiste. W mojej szkole było tak (nawet miałam znajomą, która miała taki problem) - jeśli ktoś nie zdał z któregoś z przedmiotów z rozszerzenia na poprawce (w pierwszej klasie liceum), to dawali mu szansę, czyli dostawał warunek, jednak musiał zmienić wtedy profil klasy. Też Ci radzę to rozważyć - nie wiem jakie w Twojej szkole są profile, jednak jeśli masz problem z matmą, to go zmień, bo w drugiej klasie będzie naprawdę sporo pracy i nie zda jeszcze więcej osób, które się jeszcze nie zorientowały, bo np. ledwo zdały. Przygotuj sobie lepiej powoli podanie do dyrekcji o warunkową promocję do następnej klasy (możesz ją wykorzystać tylko raz w czasie edukacji w danej placówce). Pamiętaj o uzasadnieniu, czyli dlaczego nie udało Ci się zdać. Możesz napisać, że nie spodziewałaś się takich trudności z opanowaniem materiału. Jeśli miałaś jakieś inne problemy w ciągu roku, to też możesz dopisać. Należy też dopisać motywację, czyli co w sobie zmienisz na lepsze. Wzory takich podań są w internecie. Jakoś w ostatnich dniach sierpnia zbierze się Rada Pedagogiczna, która rozpatrzy na podstawie podań kto zasłużył na warunek, a kto ten rok olał. Lepiej, aby nauczyciele Cię lubili, bo jeśli nie podpadłaś i coś robiłaś w ciągu tego roku, to łatwiej ten warunek otrzymasz. Jeśli zdasz z warunkiem lub bez, to radzę Ci napisać to podanie o przeniesienie do innej klasy, bo po co masz się męczyć. A - i mimo wszystko radzę Ci się pouczyć chociaż trochę. Egzamin poprawkowy dzieli się na część pisemną i ustną. Wystarczy zdać jedną część na 2, wtedy zazwyczaj puszczają wolno. ;) Ewentualnie uprzedź swoją nauczycielkę od matematyki, że zamierzasz zmienić profil klasy na inny - może nie będzie Cię wtedy bardzo cisnąć na poprawce...
Odpowiedz na ten komentarzmaniurka 2016-08-17 08:13:51
Mnie zastanawia jedno. Skoro nie ogarniasz matmy to po co poszlas na profil z rozszerzona matma?
Nie dostalas kartki z zagadnieniami materialu, ktory musisz ogarnac na te poprawke? Od lipca do sierpnia, uczac sie codziennie i sumiennie, na bank bys ogarnela material. Poza tym, mialas tez na to caly rok.
Skoro wiesz, ze w 1 kl nie ma rozszerzen to nie rozumiem sensu twojego 1 pytania. Co cie interesuja poprawki osob, ktore nie maja rozszerzenia z matmy? Ty bedziesz miala egzamin ulozony przed swoja nauczycielke. Bedziesz zdawac egzamin pisemny i ustny, tak jak kazdy, kto ma poprawke z czegokolwiek.
Warunek przyznaje rada pedagogiczna i to od nich zalezy czy ci go dadza. Nie wiem czy ma na to wplyw czy poprawka byla z przedmiotu, ktiry bedzie sie miali rozszerzony czy nie, to.tez pewnie zalezy od rady. Jezeli nie radzisz sobie z podstawa z matmy to z rozszerzeniem tym bardziej sobie nie poradzisz, wiec nawet jak przepchna cie na warunku do 2 kl, to w 2 nie zdasz, jak sie nie wezmiesz solidnie do roboty.