Jestem 23 letnim facetem. Mam 165 wzrostu. Jestem...

za niski dla każdej kobiety. Nigdy w zyciu nie miałem dziewczyny. 3 lata temu odrzucilem wtedy 18 latkę która byla wyzsza bo miała 172 cm. Uważam się za brzydkiego, jestem chudy a w zyxiu realnym boję się dziewczyn nie umiem z nimi rozmawiać i flirtowac. Jestem sztywniakiem bo nie umiem tańczyć, bic się alkoholu pic bo mam słabą głowę i pare dni kręci mi się w głowie. Przez nerwice jestem wrakiem nie potrafię siebie zaakceptować. Wzrostu nie zmienię czy mam szansę kogoś poznać? Nie podobają mi sie niskie takie 150 cm dziewczyny :/ A te male od 160 chca tylko wysokich. Przegralem życie. Nie imprezuje bo się boję.

Tematy: wzrost
Odpowiedź

ODPOWIEDZI (2)

chwilę temu

asphyxia 2017-08-04 09:17:50

+28
TeaGreen
-13

Czyli czujesz się dyskryminowany ze względu na wzrost, a jednocześnie sam dyskryminujesz innych ze względu na wzrost. Hipokryzja. Z takim podejściem do życia to będziesz bardzo długo sam.

Odpowiedz na ten komentarz

ItsMyLife33 2017-08-04 18:23:09

Co ma wzrost do tego wszystkiego?
Zamiast sie uzalac sprobuj z wyzsza od siebie przeciez nic za wzrost nie poradzisz takie odziedziczyles geny i koniec kropka.

Bic sie nie trzeba umiec wystarczy trzymac na wodze swoj gniew i nie myslec co chce sie komus zrobic inaczej spalisz sie psychicznie i stracisz sily kiedy ktos kto umie rozdraznic to wykorzysta to juz jest po tobie :)

Nerwice sie leczy tak na przyszlosc.

Alkocholu nie musisz pic przynajmniej w duzych ilosciach , a po piwie / dwoch watpie zeby cos ci bylo.

Takze jestes dorosly masz 23 lata skoncz sie uzalac i uruchom reszte szarych komorek i sprobuj spojrzec na swiat nie tylko ze swojej perspektywy , a rowniez innych jak wyzszych czy tezszych od siebie.Wszystko ma swoje wady i zalety.
Bycie tezszej postury wiaze sie z chorobami powaznymi np. serca , a bycie nadmiernie wysokim jak niektorzy zawodnicy NBA tez moze byc spowodowane choroba np. przysadki(Mozg).

Pomysl co czuja osoby na wozku inwalidzkim , a mimo to walcza dalej sie nie poddawaja i znajduja milosc zycia.

A co do tanca skoro umiesz chodzic to i tanczyc tylko pocwicz.

Nie dostales od zycia jak niektorzy , a uzalasz sie nad soba w tym wieku wstyd po prostu.
Polecam posluchac tego i przeanalizowac swoje zycie:
https://www.youtube.com/watch?v=bwwovrOK_U4

Odpowiedz na ten komentarz
Zaloguj się by móc dodać komentarz.




ubezpieczenie szkolne