Zaloguj się✗ Zamknij
A więc tak.. Mam prawie 14 lat. moją pasją...
jest motoryzacja. I z tego powodu uwielbiam motocykle, ale nie mam pieniędzy. Mam skuter (zepsuty) który sprzedam Razem do wakacji będę miał więcej niż 1k, a motocykl kosztuje ok. 11 tysięcy. Nie chcę innych i chińskich. Na wakacje jadę chyba z ojcem do pracy na 2 miesiące jak będziemy w polsce to zarobie z 3-4k ale będzie chyba wyjazd do chorwacji i tam zarobie z 7-8 k powiecmy że mam 8k to już te 3k mi dołoży no ale jeszcze wyposażenie (kask,buty,strój) Jakieś porady i nie odpowiedzi typu: pomagaj sąsiadom, myj auta, zbieraj złom/puszki. Licze na dobre odpowiedzi.
ODPOWIEDZI (3)

chwilę temu
gmich2 2019-04-26 01:03:11
Super ,że masz taka fajna pasję. Jesteś jeszcze bardzo młody i pewnie z zakupem motocykla powinieneś jeszcze poczekać. Nie bardzo rozumie jak chcesz z ojcem jechać do Chorwacji do pracy, jesteś jeszcze chyba zbyt młody. W tym wieku dzieci się nie zatrudnia. W Polsce z resztą też do pracy iść nie możesz bo nasze przepisy pozwalają zatrudniać młodzież po ukończeniu 16 roku życia. Samo prowadzenie motocykla też jest objęte przepisami w których ty się niestety nie mieścisz. Na motocykl potrzebne jest prawo jazdy które możesz zdobyć po zdanym egzaminie ale dopiero po ukończeniu 16 roku życia.Myślę,że masz dość dużo czasu aby twój zakup motocykla stał się realny więc póki co zbieraj sobie na niego środki.
Odpowiedz na ten komentarzkrzysiuzaw 2019-04-27 00:25:32
fajnie, że masz taką pasję motoryzacyjną ale ona kosztuje i to nie mało. kupienie sprzętu, rozbudowa, zmiana, eksploatacja to ciągła inwestycja w pasję. do tego dochodzą jeszcze uprawnienia na jazdę czyli prawo jazdy. w tym wieku sam nie dasz rady mieć legalnie tyle pieniędzy. na tym etapie lepiej skup się na oglądaniu, targach, zjazdach, pogłębianiu wiedzy i zbieraniem pieniędzy na wymarzony model.
Odpowiedz na ten komentarzthrasherek 2019-04-27 09:36:58
Jeżeli, tak jak piszesz, uda Ci się uzbierać 11k, to spokojnie kupisz sobie jakieś fajne moto. Nie wiem jaki typ motocykla preferujesz, ale za te pieniądze jest już jakiś wybór. Ja jestem starym chopperowcem i jeżeli szukasz takiego właśnie moto, to polecam Yamahę Virago 750/1100, lub Suzuki Intruder 750/800. To maszyny nie do zajeżdżenia. I pamiętaj, że strój jest ważniejszy niż moto. Nie warto na nim oszczędzać- 2000 to takie minimum, żeby kupić coś sensownego.
Odpowiedz na ten komentarz