Zaloguj się✗ Zamknij
Za niedługo idę do liceum, zresztą podobno...
najlepszego w moim mieście. Macie może jakieś rady na początek? Bardziej skupić się na znajomościach, czy na nauce? Jak zagadać ludzi z nowej klasy? (Jestem raczej nieśmiała). Inne rady też się przydadzą! Proszę piszcie to, co wiecie, co może się przydać! :)
NAJLEPSZA ODPOWIEDŹ
MADMAT 2019-08-23 06:12:05
Uważam , iż na początku swoją naukę skieruj na naukę, tak aby od samego początku nie narobić sobie zaległości, o co nie trudno, tym bardziej iż nie wiesz jakie wymagania mają poszczególni nauczyciele. Jeśli chodzi o kontakty klasowe, to myślę iż będziecie się stopniowo poznawać, nie da rady poznać wszystkich od razu, trzeba na to czasu, a będzie go dużo. Dobrze abyś znalazła sobie na początek jakąś koleżankę, taką pokrewną duszę , z którą będziesz mogła dzielić swoje wszystkie uwagi i spostrzeżenia dotyczące nie tylko nauki, lecz także innych osób, no i też jak się już zaprzyjaźnicie to też innych, może nawet prywatnych spraw. Dobrze jest mieć kogoś takiego, może będzie to osoba, z którą po prostu usiądziesz w ławce, myślę i czas pokaże. A póki co to się nie zamartwiaj, pamiętaj tylko aby być otwartą na innych , nie zamykać się w sobie i starać się stopniowo poznawać ze wszystkimi.
Odpowiedz na ten komentarzODPOWIEDZI (9)
chwilę temu
MADMAT 2019-08-23 06:12:05
Uważam , iż na początku swoją naukę skieruj na naukę, tak aby od samego początku nie narobić sobie zaległości, o co nie trudno, tym bardziej iż nie wiesz jakie wymagania mają poszczególni nauczyciele. Jeśli chodzi o kontakty klasowe, to myślę iż będziecie się stopniowo poznawać, nie da rady poznać wszystkich od razu, trzeba na to czasu, a będzie go dużo. Dobrze abyś znalazła sobie na początek jakąś koleżankę, taką pokrewną duszę , z którą będziesz mogła dzielić swoje wszystkie uwagi i spostrzeżenia dotyczące nie tylko nauki, lecz także innych osób, no i też jak się już zaprzyjaźnicie to też innych, może nawet prywatnych spraw. Dobrze jest mieć kogoś takiego, może będzie to osoba, z którą po prostu usiądziesz w ławce, myślę i czas pokaże. A póki co to się nie zamartwiaj, pamiętaj tylko aby być otwartą na innych , nie zamykać się w sobie i starać się stopniowo poznawać ze wszystkimi.
Odpowiedz na ten komentarzmoniab8 2019-08-19 22:18:19
Szkoła jest dla ucznia, a nie uczeń dla szkoły. Wyciągnij z niej tyko to, co Cię interesuje i jest Ci przydatne. Czerp z tego pełnymi garściami i bierz co tylko chcesz. Jeżeli nauczyciel mówi sensownie i jesteś w stanie słuchać go w skupieniu wykorzystaj to. Im więcej zapamiętasz z lekcji tym mniej będziesz musiał powtarzać w domu. Szkoła średnia powinna uczyć, a nie czytać podręczniki. Ucz się współpracy z ludźmi.
Odpowiedz na ten komentarzpaulinapaulina 2019-08-20 06:58:09
Cześć, nowa szkoła to zawsze duże wyzwanie :) Staraj się nie skupiać tylko na relacjach z ludźmi lub tylko na nauce. Najważniejsza jest równowaga. Bądź sobą i nie staraj się przypodobać innym na siłę - chyba nie chcesz później przez 4 lata udawać kogoś kim nie jesteś :) Jeśli chodzi o zagadywanie... no cóż, to jakoś samo przyjdzie, jeśli okaże się, że się z kimś polubiłaś.
Odpowiedz na ten komentarzblackorchid90 2019-08-21 15:54:08
Większość osób będzie z pewnością nowa i większość będzie nieśmiała więc z zagadaniem problem będą mieli wszyscy. Jakoś tak z upływem czasu wszystko samo się dzieje więc kompletnie tym się nie przejmuj. Pamiętaj, że początkowe wrażenie na nauczycielach jest bardzo ważne i ma swoje konsekwencje w przyszłości (nauczyciel też człowiek) więc pokaż się na samym początku z jak najlepszej strony jednak z głową, bo wyrywanie się do odpowiedzi i wymądrzanie to nie jest najlepszy sposób jeśli chodzi o relacje w klasie. Bądź przygotowana w razie pytania od nauczyciela, nie bój się pytać jeśli czegoś nie rozumiesz, a obie strony wyrobią sobie o tobie dobre zdanie na samym początku. Nauczyciele będą wiedzieli, że się uczysz, a uczniowie, że nie przesadzasz. Pamiętaj o równowadze ;) Postaraj się też poznać wszystkich w klasie, ale nie wpychaj się na siłę tam gdzie Cię nie chcą. Z pewnością utworzą się grupki, a szkoda czasu i nerwów na próby wciśnięcia się do tej, która zamknęła się w swoim towarzystwie. Powodzenia :D
Odpowiedz na ten komentarzfrezja22 2019-08-20 21:50:34
Najlepiej skupić się na jednym i na drugim. Jeśli skupisz się na nauce to zrobisz dobre wrażenie na nauczycielach i będzie Ci potem łatwiej. Poza tym nie będziesz mieć zaległości. Skoro to jest najlepsza szkoła w mieście to z takim podejściem będzie sporo osób. Jeśli nie ma w tej szkole osób, które tylko chodzą żeby zdać to błaznowaniem nie zaimponujesz kolegom i koleżankom, a raczej dobrym i odpowiedziami na lekcji. Z drugiej strony nie możesz całkiem olać stosunków międzyludzkich. To na początku roku tworzą się pierwsze znajomości, przyjaźnie. Cóż Ci radzić? Na pewno postaraj się być sobą, bo ludzie szybko wyczują fałsz jeśli ktoś udaje kogoś kim nie jest. Nieśmiałe osoby też często są lubiane. Dobrze jest starać się uśmiechać do wszystkich i miło odpowiadać. Tematy do zagadania znajdą się już pierwszego dnia, można zagadać o książkach, zeszytach, planie szkoły, dojazdach itp itd. Na pewno takich nieśmiałych osób będzie więcej, więc nawiążecie nić porozumienia.
Odpowiedz na ten komentarzmarcin102030 2019-08-22 13:32:01
Myślę, że zawsze znajdzie się ktoś znajomy, z kim chodziłaś do gimnazjum czy podstawówki, jeśli nie w jednej klasie to na pewno w równoległej i to powinno trochę ci pomóc się zaaklimatyzować. Poza tym ten problem będzie miał każdy, nie tylko ty. Zapewne ktoś wyjdzie z propozycją spotkania i krótkiej integracji po rozpoczęciu roku, warto się wybrać z resztą grupy, bo już wtedy nawiązuje się pierwsze relacje a nieobecność znacznie ci to utrudni. Co do szkoły, lepiej się nie wyróżniać, przynajmniej w ten negatywny sposób. Nikt z nauczycieli cię nie zna, a pierwsze wrażenie często zostaje na cały przyszły etap nauki. Jak dostaniesz łatkę na początku to później trudno będzie się od niej odczepić. Także zadbaj o to, żeby ten początek był dla ciebie udany, bez zbędnych wpadek i kontrowersji. I nie przejmuj się, za 4 lata będziesz żałowała, że to już koniec :D
Odpowiedz na ten komentarzjj1976 2019-08-21 21:39:18
Cześć. Sądzę że nie Ty jedyna będziesz miała ten problem w swojej. Nie wierzę że W w klasie tylko Ty będziesz nieśmiała. W klasie wszyscy będziecie się poznawać i między sobą i z nauczycielami. Radziłbym wypośrodkować: i uczyć się i jednocześnie nie izolować się od nowych kolegów i koleżanek. Powodzenia
Odpowiedz na ten komentarzgchor2 2019-08-20 01:51:09
Nowa szkoła to nowe wyzwania. Większość ludzi , tak jak i ty boi się nowych ludzi, nowego środowiska no i nowych nauczycieli. Myślę , że nie taki diabeł straszny jak się może wydawać. Młodzież bardzo szybko nawiązuje kontakty i znajomości i nie obejrzysz się jak się wszyscy poznacie . Najlepiej bądź sobą i nie ma co gwiazdorzyć ani zadzierać nosa bo takich zwykle się nie lubi. Do nauki najlepiej zabrać się od samego początki bardzo rzetelnie , bo po co już na starcie mieć jakieś zaległości. Tylko systematyczna praca daje dobre efekty czyli w konsekwencji dobre oceny i brak kłopotów na koniec roku szkolnego. Nie trzeba być kujonem ale wystarczy być codziennie w miarę możliwości przygotowanym aby oceny były raczej pozytywne to nie będzie rozczarowań. Szkoła średnia to najlepszy okres w życiu, zawiera się tu wiele znajomości, które ciągną się przez całe życie. To tu przeżywa się pierwsze zauroczenia i miłości , może nie takie ale takie ,które pamięta się przez całe życie. Szanuj i kochaj ludzi a oni odpłacą ci tym samym. Pozdrawiam.
Odpowiedz na ten komentarzfisherjk 2019-08-19 22:48:50
cześć,pójście do nowej szkoły to nowy etap w życiu każdego młodego człowieka. Tak więc wszyscy będą w podobnej sytuacji, zatem wydaje mi się, iż najlepszym rozwiązaniem będzie "złoty środek", czyli trochę budowania nowych znajomości ale też wytężona nauka na początku, aby dobrze wystartować w nowej szkole. W tym celu proponuję poszukać znajomych rok wyżej aby wskazali na co trzeba zwrócić uwagę i jakich błędów unikać. Reszta ułoży się sama. Teraz przed Tobą jeden z najpiękniejszych okresów Twego życia. Powodzenia.
Odpowiedz na ten komentarz