Witam. Mam takie pytanie. 4 dni temu...

byłam u lekarza, który stwierdził, że mam zapalenie oskrzeli ze szmerami w lewym płucu i przepisał antybiotyk klacid, w trzecim dniu brania zaczęłam po nim wymiotować i rodzice zdecydowali się dzisiaj wezwać lekarza do domu. Lekarz był i stwierdził, że mam szmery już w obu płucach i że wymiotuję bo najprawdopodobniej nie toleruję antybiotyku doustnego i że nie ma sensu przepisywać inny doustny bo też nie wiadomo czy będę tolerować. Przepisał od razu zastrzyki!!! 14, dwa razy dziennie!!! I tu jest problem bo ja nigdy nie miałam zastrzyków, jedynie szczepienia i nawet nie wiem jak to jest!!! W zasadzie to ja w ogóle rzadko choruję. Tyle się naczytałam na forum o tych zastrzykach że już nie wiem co myśleć. Mama mówi, że to nic strasznego i mam się nie bać tym bardziej, że jej przyjaciòłka jest pielęgniarką i bardzo dobrze robi zastrzyki. Naprawdę to nie jest takie straszne? Ludzie piszą o tych zastrzykach takie rzeczy, że na samą myśl skóra mi cierpnie

Odpowiedź

ODPOWIEDZI (1)

chwilę temu

~Juli 2021-10-24 21:46:47

Miałam zaszczyki w tamtym roku i nie boli

Odpowiedz na ten komentarz
Zaloguj się by móc dodać komentarz.




ubezpieczenie szkolne