Rozmawiam z dziewczyna przez telefon i przychodzi...

do niej kolega bez zapowiedzi ( mieszka na akademiku , ja aktualnie za granicą ) , dziewczyna powiedzmy Ania mówi mi ze ktoś przyszedł wiec pogadamy potem , mam problem z tym że zamiast tej osobie powiedzieć ze rozmawia ze mną swoim chłopakiem żeby przyszedł za chwile czy cos , to ja jestem już na drugim planie i do widzenia . Lub gdy przychodze do swojej dziewczyny i przychodzą do niej osoby za którymi nie przepadam , nie chce siedzieć w ich towarzystwie to ona je zaprasza do siebie i ma to gdzies jak sie z tym czuje , zapytalem dzisiaj czy jak wroce niedlugo zza granicy i bede chcial spedzic z nia czas a ktoś do niej przyjdzie czy bedzie to samo odpowiedziala tak ... nie wiem jak do niej dotrzec